Jak przygotować się do matury z polskiego?

Matura to ważny egzamin w życiu człowieka – symboliczne przejście w dorosłość. Przepustka na studia lub definitywne zakończenie edukacji. Niezależnie od wszystkiego, warto postarać się zdać ją jak najlepiej, bo dzisiaj człowiek bez matury uważany jest za analfabetę.

Jak przygotować się do ustnej prezentacji maturalnej i w jaki sposób może to zminimalizować stres towarzyszący każdemu egzaminowi? Przekonajcie się sami.

Podstawą jest oczywiście dobrze skonstruowana treść pracy maturalnej, poparta odpowiednimi przykładami i argumentami oraz bibliografią. Ale to nie wszystko. Sam tekst – nawet najpiękniej napisany, nie obroni się sam. Trzeba go jeszcze odpowiednio przedstawić. Merytoryczna wartość treści jest tak samo ważna jak sam sposób prezentacji, umiejętność przekazania swoich myśli przed egzaminatorami z komisji.

egzaminAby zaprezentować swoją pracę maturalną we właściwy sposób, trzeba to sobie przećwiczyć w domu, najlepiej przed najbliższą rodziną, która powinna być obiektywnym widzem. W trakcie takiej domowej prezentacji wychodzą na jaw wszelkie braki i niedociągnięcia, które można poprawić i wyeliminować. Jeśli na przykład jakieś mądre sformułowanie w tekście nastręcza nam trudności i często się przy nim zacinamy, próbując sobie je przypomnieć, najlepiej zastąpić je mniej wyszukanym, ale za to łatwym do zapamiętania.

Zresztą naturalność i płynność wypowiedzi jest bardzo istotna na ustnej maturze z języka polskiego. Egzaminatorzy zwracają uwagę na ciekawe prace maturalne, ilustrowane na przykład dziełami sztuki plastycznej czy innymi rekwizytami, ale także na samą jakość wypowiedzi. Jeżeli ktoś ma do wygłoszenia inspirującą i oryginalną pracę, ale ma problem z wygłoszeniem prezentacji, z pewnością pozostawi po sobie złe wrażenie i zmarnuje szansę na wysoką punktację.

Wygłaszając prezentację maturalną w gronie rodziny, szlifujemy swój styl, kształtujemy swobodę formułowania myśli, co jest niezwykle istotne w sytuacjach stresowych, takich jak ustna matura z polskiego. Nawet jeśli potkniemy się na czymś podczas prezentacji, łatwiej wybrniemy z opresji, jeśli dobrze opanujemy materiał i będziemy wiedzieć, co chcemy przekazać komisji. Jeśli zaś nauczymy się na pamięć pięknie brzmiących zdań, ale w sytuacji stresu, większość z nich wyleci nam z głowy, porażka gwarantowana.